Darmowa dostawa od 200,00 zł
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową
TWENTY ONE PILOTS Clancy LP
W promocji

TWENTY ONE PILOTS Clancy LP

  • Vinyl, LP, Album
Cena regularna: 122,99 zł(Zniżka 2%)
120,53 zł
brutto / szt.
Najniższa cena produktu w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 110,39 zł
Szybkie zakupy 1-Click(bez rejestracji)
Produkt na zamówienie
Produkt na zamówienie
14 dni na łatwy zwrot
Ten produkt nie jest dostępny w sklepie stacjonarnym
Bezpieczne zakupy
Odroczone płatności. Kup teraz, zapłać za 30 dni, jeżeli nie zwrócisz
Kup teraz, zapłać później - 4 kroki
Przy wyborze formy płatności, wybierz PayPo.PayPo - kup teraz, zapłać za 30 dni
PayPo opłaci twój rachunek w sklepie.
Na stronie PayPo sprawdź swoje dane i podaj pesel.
Po otrzymaniu zakupów decydujesz co ci pasuje, a co nie. Możesz zwrócić część albo całość zamówienia - wtedy zmniejszy się też kwota do zapłaty PayPo.
W ciągu 30 dni od zakupu płacisz PayPo za swoje zakupy bez żadnych dodatkowych kosztów. Jeśli chcesz, rozkładasz swoją płatność na raty.

Jeden z tych zespołów, których popularności zupełnie nie kumam. Doceniam mieszankę stylów, ale ich twórczość jest moim zdaniem zróżnicowana na pozór. Twenty One Pilots wrzucam do worka z szeroko rozumianą alternatywą, chociaż czy tak naprawdę jest to alternatywa? Panowie od lat sprawiają wrażenie natchnionych artystów, buntowników, a zwłaszcza wokalista Tyler Joseph. Taki typowy sympatyczny bad boy, renegat, szaleniec, za którym stoją olbrzymie koncerny wydawnicze. 

Spoko, taką mają etykietę i z drugiej strony ludzie to kupują, więc w porządku. Jednak w muzyce chodzi o muzykę, a nie malowanie dłoni, czy robienie znudzonych min na gali Grammy, bo przecież „cały ten medialny szum nas nie interesuje, bo jesteśmy zbuntowani”. Nie przeszkadzałoby mi to gdyby serio za tym bandem szła genialna muza. Duet ten też zawsze raczy nas świetnymi singlami, a w trakcie pełnego odsłuchu emocje uciekają z numeru na numer. Z dwójki nonkonformistów stają się typowym radiowym produktem. Przynajmniej ja mam takie odczucia słuchając ich płyt. 

Pierwszy raz ich muzykę poznałem za sprawą „Blurryface”, wcześniej kojarzyłem ich tylko z nazwy. Ich track "Heavydirtysoul" tak mi wpadł w ucho, że nie mam pytań. Właśnie ten przypadkowo usłyszany numer spowodował, że musiałem przesłuchać cały krążek. Zajebisty flow, fajny podkład, punkowa perka z vibem The Prodigy, no i ten refren! Pomyślałem, że to będzie super album. No i podjarany wrzuciłem pożyczony krążek do odtwarzacza. 

Oczywiście po genialnym początku postaci „Heavy..." wskoczyły miałkie numery. „Stressed Out” był pop-rapowym numerem, który swoją słodyczą zalewa nasze serca. Absolutnie zniesmaczony byłem jednak przy „Ride”. Ten numer w stylu reggae brzmiał jakby rodem z uchylonej szyby auta gościa, któremu nie robi różnicy co akurat leci. No ja jednak preferuję reggae w stylu Bad Brains, a nie Kamila Bednarka. 

Bujające klimaty powracają również w „Lane Boy”, ale ten numer akurat jest bardzo spoko. Wraca również agresywniejszy flow z „Heavy”, co działa na plus. Reszta numerów jest po prostu nijaka i do bólu „normikowa”. Sprawdziłem też poprzednie krążki w celu poszukiwania bangerów i system był podobny. Dwa, trzy dobre numery i tyle. 

Albumem od nich, który łykam w całości, albo prawie w całości jest „Trench”. Na tym krążku wszystko jest wyważone i przemyślane. Panowie osiągnęli tutaj esencję swojego stylu i idealnie wyważyli radiową przebojowość z radiowym zacięciem. Wyniki sprzedaży i popularność trasy mówiła sama za siebie. 

Natomiast na kolejnym „Scaled And Icy” znów coś nie wyszło, przynajmniej moim zdaniem. Trochę nie wiedziałem kim chcą być. Czy bardziej kopią The 1975, czy zespołem, czy chcą sprawdzi się w graniu a’la Paramore z gościnnym udziałem Maca Millera? No nie wiem. Jest tu kilka dobrych, bujających numerów jak „The Outside” czy „Mulberry Street”, jednak reszta jest nijaka. Gdyby zrobić z tego EP byłoby idealnie. Jednak wszystkie te wzloty i upadki mamy za sobą. 

Przed nami „Clancy”. Singiel, czyli „Overcompensate” leży mi zajebiście. Ma w sobie moc i ducha „Heavydirtysoul” oraz „Jumpsuit”, więc jak dla mnie bomba. Jednak tak jak wspomniałem nieraz, dałem się zwieść Twenty One Pilots i w całości album był ciężki do strawienia. Jednak mam nadzieję, że panowie wrócą do grania z „Trench”, a ja po prostu będę mile zaskoczony.

Tracklista:

1. Overcompensate
2. Next Semester
3. Backslide
4. Midwest Indigo
5. Routines In The Night
6. Vignette
7. The Craving (Jenna’s Version)
8. Lavish
9. Navigating
10. Snap Back
11. Oldies Station
12. At The Risk Of Feeling Dumb
13. Paladin Strait

Symbol
7567861099
Kod producenta
0075678610998
Asortyment
WINYL
Stan
Nowy
Wykonawca
TWENTY ONE PILOTS
Tytuł
Clancy
Wytwórnia
Warner
Format
Vinyl
LP
Album
Kod EAN
0075678610998
Numer katalogowy
0075678610998
Data premiery
24.05.2024
Gatunek muzyczny
Alternative
Styl Muzyczny
Alternative Pop
Alternative Rock
Punk Rock
Pop Rap
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.
Zapytaj o produkt
Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:
Zaufane Opinie IdoSell
4.87 / 5.00 289 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2025-02-03
Wszystko ok.
2024-09-10
Wszystko Ok.
pixel