THE BLACK QUEEN Fever Daydream 2LP TRANSPARENT BLACK
- Vinyl | 2LP | Album | Transparent Black
Co może stać się kiedy połączymy wokalistę Dillinger Escape Plan z muzykiem Telefon Tel Aviv oraz tęsknotą za muzyką lat 80? Właśnie The Black Queen. Ten projekt, zespół powstał w 2013 roku z inicjatywy Greg'a Puciato oraz Joshuy Eustis'a. Pierwsze wzmianki można było przeczytać w wywiadzie z Puciato dla magazynu Revolver, kiedy wspominał coś o elektronicznym projekcie z byłym muzykiem Telefon Tel Aviv. Jako mega fan DEP i fan Telefonu byłem bardzo zaciekawiony co z tego wyjdzie. Po pewnym czasie do składu dołączył Steven Alexander, czyli techniczny wspomnianego Dillingera oraz Nine Inch Nails.
W 2015 usłyszeliśmy pierwszy singiel TBQ "The End Where We Start" w audycji BBC Radio 1. Była to balladowa kompozycja, w której dało się zauważyć miłość do Depeche Mode, Tears For Fears i ogólnie muzyki alternatywnej lat 80. Greg natomiast udowodnił, że jest nie tylko punkowym "krzykaczem", ale bardzo wszechstronnym wokalistą. Emocje u fanów podskoczyły pod "sufit", a "hajp" dotyczący debiutanckiego krążka stawał się większy.
Po przesłuchaniu całego "Fever Daydream" nie mogłem uwolnić się od tych kompozycji. Było w tym r'n'b, był industrial, była mroczna dyskoteka rodem z lat 80, ale wszystko było osadzone we współczesnej produkcji. Wiedziałem, że takie nazwiska nie mogą nagrać czegoś słabego, ale tym materiałem zaskoczyli nawet mnie. Prawdziwym bangerem i utworem, który idealnie sprawdza się na koncertach jest "Secret Scream". Energię, mrok podbija taneczny rytm, przy którym nie można usiedzieć w miejscu. Jest w tym lekko NIN'owy klimat, a Greg "rozwala" system i udowadnia kolejny raz, że jest jednym z najlepszych wokalistów na współczesnej scenie. Ciekawostką jest klip do tego numeru, a raczej jego premiera. Nie od dziś wiadomo, że Puciato uważa "świat metalu" za lekko homofobiczny, więc projekcja obrazu do tego kawałka odbyła się na stronie magazynu "Out", który jest skierowany do społeczności LGBT. Jednak prawdziwą wizytówką tego krążka jest jego koniec, a konkretnie dwa zamykające numery - "Taman Shud" oraz "Apocalypse Morning", które moim zdaniem idealnie oddają istotę tego projektu.
W "Taman" Puciato wręcz idealnie żongluje emocjami tworząc lekko niepokojący klimat, pełny dramatycznych wokali, które podbijają industrialne bity, po to, aby pod koniec dać słuchaczowi chwilę wytchnienia przy lekko tanecznym bicie, który stopniowo się wycisza. Wyciszenie, właśnie... "Apokaliptyczny Poranek" to, coś genialnego i totalny opus magnum tego krążka. Przestrzeń brzmieniowa jaką Panowie tu znaleźli zakrawa wręcz o filmową opisowość. Jest w tym smutek, ale też pewnego rodzaju ukojenie pojawiające się z czasem. Polecam Wam również posłuchać wersję koncertową tego numeru z żywą perkusją - poezja!
"Fever Daydream" to mega udany album, którym Panowie postawili sobie bardzo wysoko poprzeczkę, której również nie zaniżyli na swoim drugim albumie "Infinite Games". Czy będzie kolejny rozdział TBQ? Puciato twierdzi, że tak, więc jest nadzieja!
Tracklista:
A1 Now, When I'm This
A2 Ice To Never
A3 The End Where We Start
B1 Secret Scream
B2 Maybe We Should/Non-Consent
C1 Distanced
C2 Strange Quark
C3 That Death Cannot Touch
D1 Taman Shud
D2 Apocalypse Morning
Kolorowe płyty winylowe cieszą oko każdego melomana, który lubi mieć coś specjalnego w swojej kolekcji winyli. Są to zazwyczaj limitowane wydawnictwa, które są ściśle ograniczone pod względem ilości. Skutkuje to w późniejszym czasie wzrostem wartości danej płyty i wówczas dane wydawnictwo staje się elementem poszukiwań zbieraczy płyt. Różnorodność w kwestii koloru płyty winylowej jest nieograniczona - płyta może zostać wytłoczona w jednym bądź wielu kolorach, może również posiadać swoistego rodzaju specjalnie wytworzone plamki tzw. splattery. Istnieją również płyty, na których zostały wytłoczone rysunki - takie wydawnictwa nazywa się picture disc (PD). Zachęcamy do zapoznania się z naszą ofertą kolorowych płyt winylowych i limitowanych wydań winyli, gdyż w przyszłości mogą się one okazać się udaną inwestycją!