Free delivery from 200,00 zł
Save to shopping list
Create a new shopping list
WHAM! Fantastic LP
On special offer

WHAM! Fantastic LP

  • Vinyl, LP, Album
Regular price: 130,99 zł(Discount 4%)
125,75 zł
incl. VAT / szt.
Lowest price in 30 days before discount: 123,13 zł
Express checkout 1-Click(without registration)
14 days for easy returns
This product is not available in a stationary store
Safe shopping
Deferred Payments. Buy now, pay in 30 days, if you don't return it
Buy now, pay later - 4 steps
When choosing a payment method, select PayPo.PayPo - buy now, pay later
PayPo will pay your bill in the store.
On the PayPo website, verify your information and enter your social security number.
After receiving your purchase, you decide what suits you and what doesn't. You can return part or all of your order - then the amount payable to PayPo will also be reduced.
Within 30 days of purchase, you pay PayPo for your purchases at no additional cost. If you wish, you spread your payment over installments.

Bardzo czekałem na te wznowienia. Od zawsze stawiam się w gronie najzagorzalszych fanów twórczości George’a Michaela. Jego pierwsze trzy solowe tytuły to majstersztyk muzyki popowej. W wyrafinowany i charakterystyczny dla siebie sposób wymieszał tam światy smooth jazzu, muzyki pop, czy też funku. Czarował swoim głosem i charyzmą. Do tego dochodził ten styl i wizerunek sceniczny. Uważam, że oprócz talentu wokalnego, George był jednym z najlepiej wyglądających wokalistów na scenie pop. Był po prostu ikoną pod każdym względem i do dziś jest wzorem niedoścignionym dla wielu twórców.

Jednak wszystko zaczęło się troszkę wcześniej... W 1981 roku George Michael i Andrew Ridgeley stworzyli duet, który zapisał się wielkimi literami w historii muzyki. Był to moment, w którym nieśmiały George ruszył w kierunku muzycznego Olimpu. Wiem, że są osoby, które pod nosem śmieją się i mamroczą coś o „Last Christmas”, ale postrzeganie Wham! jedynie przez pryzmat tego numeru to absolutna muzyczna ignorancja. Zawsze, gdy ktoś mnie pyta dlaczego uważam Wham! za tak dobry popowy band, to w mojej głowie pojawia się scena z filmu „Deadpool”, gdzie Ryan Reynolds wyjaśnił to idealnie. U mnie, tak jak w przypadku filmowego bohatera, Wham! to przede wszystkim album „Make It Big”, czyli drugie w kolejności pełne wydawnictwo, które faktycznie potwierdziło, że wykrzyknik w nazwie w pełni się im należy.

O ile na debiutanckim „Fantastic” mieliśmy do czynienia z dwójką nieopierzonych młokosów, to i tak było czuć, że potrafią robić muzykę. Takie numery jak „A Ray Of Sunshine” czy „Nothing Looks The Same In The Light” to absolutne bangery, które brzmią nadal genialnie. Natomiast sam Michael udowadniał tam , że pomimo młodego wieku jest niesamowitym wokalistą. Nawet kiedy odpalimy takie piosenki jak „Wham Rap!”, to słychać, że George był pewny swojego talentu i swoich umiejętności. Już w tym momencie było słychać jego soulowo-jazzowe inspiracje, mimo, że muzyka znacznie różniła się od jego późniejszych solowych płyt. Fantastycznie może nie było, jak zapowiadał tytuł, ale na bank nie obcowaliśmy z kolejnym sezonowym wokalistą.

Prawdziwy popowy strzał w dziesiątkę przyszedł wraz z „Make It Big”. Uwielbiam ten album bezgranicznie. Pomimo nazwy „Wham!” był to tak naprawdę bardziej solowy George, niż dzieło duetu. Muzyka i kompozycje są tutaj bardziej dojrzałe i przemyślane. Jedyne co się nie zmieniło, to skala głosu Michaela, który brzmi tu jeszcze bardziej potężnie. Nie ma tu miejsca na bylejakość i niedociągnięcia. Utwór „Like A Baby” spokojnie odnalazłby się na kultowym „Faith”, a „Everything She Wants” czy „Freedom” to popowe perły błyszczące po dzień dzisiejszy.

Natomiast o wyjątkowości „Careless Whisper” nie muszę chyba wspominać. Wersja z tego albumu jest chyba moją ulubioną. Jest bardziej tajemnicza i bardziej romantyczna. Słyszałem ten track wielokrotnie, ale za każdym razem łapie mnie za serce. Jednak gdybym mógł coś zmienić w „Make It Big”, to wywaliłbym z tego zestawienia „Wake Me Up Before You Go-Go”. Od samego początku numer ten nie przypadł mi do gustu. Wiem, że to hit, ale nie bójmy się tego słowa – dość tandetny.

Reszta kompozycji to piękny pop lat 80. oraz zapowiedź kierunków rozwoju solowej działalności George’a. Czy szkoda, że Wham! zakończył swoją działalność tak szybko? Chyba nie, bo moim zdaniem George był stworzony do bycia solistą, który nie mógł dzielić się sceną. Nie zmienia to jednak faktu, że Wham! to historia muzyki popowej, dzięki której odkryliśmy diament w postaci głosu i talentu Michaela.

Tracklista:

A1 Bad Boys
A2 A Ray Of Sunshine
A3 Love Machine
A4 Wham Rap! (Enjoy What You Do?)

B1 Club Tropicana
B2 Nothing Looks The Same In The Light
B3 Come On!
B4 Young Guns (Go For It!)

ConditionNew
ArtistWham!
Music styleSynth-popSoul
Symbol
19658815011
Producer code
196588150111
Product type
VINYL RECORD
Condition
New
Artist
Wham!
Title
Fantastic
Label
Sony Music
Format
Vinyl
LP
Album
Barcode
0196588150111
Catalogue number
19658815011
Release date
2024-03-22
Genre
Electronic
Funk / Soul
Pop
Music style
Synth-pop
Soul
Do you need help? Do you have any questions?Ask a question and we'll respond promptly, publishing the most interesting questions and answers for others.
Ask a question
If this description is not sufficient, please send us a question to this product. We will reply as soon as possible. Data is processed in accordance with the privacy policy. By submitting data, you accept privacy policy provisions.
Write your opinion
Your opinion:
5/5
Add your own product photo:
IdoSell Trusted Reviews
4.88 / 5.00 251 reviews
IdoSell Trusted Reviews
2024-02-22
got the plates,everything is ok
2024-06-28
Wszystko git!
pixel