Darmowa dostawa od 200,00 zł
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową
SANAH Kaprysy LP
W promocji

SANAH Kaprysy LP

  • Vinyl, LP, Album
Cena regularna: 147,99 zł(Zniżka 4%)
142,07 zł
brutto / szt.
Najniższa cena produktu w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 130,23 zł
Szybkie zakupy 1-Click(bez rejestracji)
Produkt niedostępny
Produkt niedostępny
14 dni na łatwy zwrot
Ten produkt nie jest dostępny w sklepie stacjonarnym
Bezpieczne zakupy
Odroczone płatności. Kup teraz, zapłać za 30 dni, jeżeli nie zwrócisz
Kup teraz, zapłać później - 4 kroki
Przy wyborze formy płatności, wybierz PayPo.PayPo - kup teraz, zapłać za 30 dni
PayPo opłaci twój rachunek w sklepie.
Na stronie PayPo sprawdź swoje dane i podaj pesel.
Po otrzymaniu zakupów decydujesz co ci pasuje, a co nie. Możesz zwrócić część albo całość zamówienia - wtedy zmniejszy się też kwota do zapłaty PayPo.
W ciągu 30 dni od zakupu płacisz PayPo za swoje zakupy bez żadnych dodatkowych kosztów. Jeśli chcesz, rozkładasz swoją płatność na raty.

Kiedy wrzucamy cokolwiek o Sanah, czy gdziekolwiek pada jej pseudonim zwróciłem uwagę że jednych irytuje to do bólu, inni wysyłają reakcję z serduszkiem. Po której stronie ja się stawiam? Chyba bardziej po środku. Nie ukrywam, że nie kumam jej niesamowitej popularności, ale też nie rozumiem hejtu. Jednak chyba w każdym przypadku wielkiego sukcesu następuje podział w środowisku słuchaczy.


Uważam, że jest zdolną dziewczyną, dobrą wokalistką. Jej ostatni album, czyli "Sanah śpiewa Poezyje" nie był tragiczny i na bank nie zasługiwał na jakieś opluwanie, które widziałem nie raz. Zarzucano temu albumowi płytkość i infantylność. Tak na marginesie zaznaczę, że nawet jeśli tak jest, to lepiej, aby dzieci słuchały jej interpretacji Szymborskiej, niż np. numerów o "sexy c**kach spod Konina". Osobiście nie widziałem w tych numerach niczego złego i nie widzę do dziś.


Co do poprzednich krążków Sanah mam podobnie. Czy to "Królowa Dram" czy "Uczta" wszystko to jest utrzymane w tym samym tonie i w sumie na tym samym poziomie emocjonalnym. Jest to muza i teksty, które w gruncie rzeczy są bardzo uniwersalne. Nie ważne, czy ma się lat 16 czy 86 każdy może odnaleźć tam siebie lub coś dla siebie. Na tym też polega chyba siła Sanah i też na tym polega muzyka typowo radiowa do której ona się zalicza. Jej postać również wzbudza sympatię. Trochę tak jak z Taylor Swift mamy do czynienia z dziewczyną, która spokojnie mogłaby być naszą sąsiadką. Nie jest divą, wyniosłą kobietą, tylko skromną dziewczyną w sweterku w kwiatki, która lubi sobie wypić sok pomarańczowy na kocyku w parku.


Czy "Kaprysy" również okażą się sukcesem? Pewnie tak. Album jest inspirowany „Kaprysami” Paganiniego, stąd też taki tytuł albumu. Jak czytamy w notkach dotyczących tego wydawnictwa mamy do czynienia jak zwykle z wzruszającymi, lirycznymi kompozycjami, ale Sanah przygotowała też kilka niespodzianek. Być może jest to typowa "gadka" przed wydaniem albumu, ale zobaczymy, a raczej usłyszymy te "niespodzianki" już niedługo. Zaznaczę, że zupełnie nie podoba mi się okładka tego albumu. Przypomina mi bardziej foto z gazetki reklamującej towary z supermarketu - "Pomidory malinowe za jedyne 6,58!"... No, ale może jestem zbyt przesiąknięty konsumpcjonizmem?


Najnowszy singiel promujący, czyli "Śrubka" również zbytnio mi nie leży. Uważam, że jest to jakaś dziwna wariacja na temat wczesnej twórczości Lany Del Rey i jej utworu "Off The Races". Natomiast "hip hip hura!" to taki typowy indie folkowy numer. Jednak tak jak wspomniałem na początku nie mam zamiaru jakoś strasznie krytykować tej muzy. Jeśli ktoś uwielbia twórczość Sanah, to spoko, jeśli nienawidzi tego typu popowego grania, zawsze może nastawić coś innego. Nie zmienia to jednak faktu, że dla wielu jest to jedna ważniejszych, polskich, muzycznych premier tego roku.

 

Tracklista:

Strona A

1. Intrada

2. Sad

3. Talenty i mankamenty

4. hip hip hura!

5. Kaprys gis-moll

6. Miłość jest ślepa

7. Śrubka

 

Strona B

1. Arco

2. Mleczna droga

3. Wiśta wio!

4. było, minęło

5. Fafarafa

6. Pańskie łzy to woda

7. Do kiedy jestem

StanNowy
WykonawcaSANAH
WytwórniaUniversal Music
Styl MuzycznyPop
Symbol
6574056
Kod producenta
0602465740561
Seria
Asortyment
WINYL
Stan
Nowy
Wykonawca
SANAH
Tytuł
Kaprysy
Wytwórnia
Universal Music
Format
WINYL
Kod EAN
0602465740561
Numer katalogowy
6574056
Data premiery
14-06-2024
Gatunek muzyczny
Pop
Styl Muzyczny
Pop
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.
Zapytaj o produkt
Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.

Opinie o SANAH Kaprysy LP

5.00
Liczba wystawionych opinii: 1
5
1
4
0
3
0
2
0
1
0
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
5/5
Opinia niepotwierdzona zakupem
nawet płyty nie słuchałem, ale opis płyty to czyjaś opinia XD to sklep jest czy filmweb muzyczny XDDD ?
2024-06-14
XDD
Czy opinia była pomocna? Tak 2 Nie 5
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:
Zaufane Opinie IdoSell
4.88 / 5.00 275 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-08-27
Są kłopoty z dostarczeniem przesyłki. Taką dostałem informację od kuriera o godz 12 :15 dziś to jest 27-08-2024 wtorek. Łudzę się nadzieją że kłopot zostanie pokonany bardzo mocno liczę na to. Pozdrawiam serdecznie całą ekipę utrzciwych ludzi.
2024-07-23
Szybko i sprawnie.
pixel