RICHARD WRIGHT The Wet Dream LP BLUE
- Vinyl | LP | Coloured
Pierwszy, solowy krążek i zarazem potwornie esencjonalny "szarej eminencji" kultowych Floydów. Zawsze pozostawał w cieniu Davida oraz Rogera, taka jest niestety prawda. Kiedy fani prześcigali się w wymyślaniu komplementów na temat dwóch wspomnianych muzyków, on pozostawał z tyłu i po prostu grał. Wright był, był przede wszystkim "klimaciarzem", czego świadectwem jest również ten album. Nie zatracał się w solówkach czy kakofonicznych dźwiękach. Próżno było u niego szukać rockowego szaleństwa jak np. u Emersona czy Jona Lorda. Budował napięcie, tworzył nastrój podkreślający zagrywki pozostałych muzyków. Wystarczy rzucić "uchem" chociażby na "The Final Cut", który pozbawiony jego charakterystycznych klawiszy i jego wyczucia, jest totalnie surowy.
"Wet Dream" jest utrzymane w lekko nostalgicznym, może nawet smutnawym klimacie. Nie są to również skomplikowane kompozycje. Wright tworzy klimat, buduje nastrój, który kojarzy mi się z kołysaniem fal czy też podróżą w nieznane. Za moje skojarzenia nie odpowiada nowa oprawa graficzna tego wydawnictwa, ale takie odczucia pojawiły się już wiele lat temu, kiedy pierwszy raz odpaliłem ten krążek. Byłem zauroczony jego wyczuciem i jednocześnie zrozumiałem jak wiele mu zawdzięczali Floydzi. Muzyka ta jest ulotna, eteryczna, ale cały czas piękna i bardzo wzruszająca. Jest w tym również Floydowski klimat, za który, tak jak wspominałem, Richard był odpowiedzialny. Zresztą wokalne harmonie czy partie gitary Snowy’ego White’a również mogą kojarzyć się z jego macierzystą formacją. Wystarczy odpalić sobie chociażby subtelne "Against The Odds", moje ukochane "Waves" czy "Summer Elegy", aby wraz z Wrightem wyruszyć w nieznane i zatopić się w tym niepowtarzalnym, lekko floydowskim klimacie. Wydaje mi się, że ten album jest spójną całością, gdzie każdy numer wypływa z drugiego. No może poza finałem w postaci "Funky Deux". Był to raczej eksperyment, który nie do końca trafił w klimat tego wydawnictwa. Jednak Mistrz miał taką, a nie inną wizję, więc nie ma co dyskutować. Zresztą po latach nie wyobrażam sobie innego zakończenia tego krążka.
Nowa reedycja tego albumu to również nowy mix, którego podjął się sam Steven Wilson, więc można powiedzieć, że klasyk wziął się za klasyk. "Wet Dream" to doskonały album, który idealnie pokazuje jak ważnym elementem o nazwie Pink Floyd był Richard Wright i tyle.
Tracklista:
1. Mediterranean C
2. Against the Odds
3. Cat Cruise
4. Summer Elegy
5. Waves
6. Holiday
7. Mad Yannis Dance
8. Drop In From the Top
9. Pink's Song
10. Funky Deux
Kolorowe płyty winylowe cieszą oko każdego melomana, który lubi mieć coś specjalnego w swojej kolekcji winyli. Są to zazwyczaj limitowane wydawnictwa, które są ściśle ograniczone pod względem ilości. Skutkuje to w późniejszym czasie wzrostem wartości danej płyty i wówczas dane wydawnictwo staje się elementem poszukiwań zbieraczy płyt. Różnorodność w kwestii koloru płyty winylowej jest nieograniczona - płyta może zostać wytłoczona w jednym bądź wielu kolorach, może również posiadać swoistego rodzaju specjalnie wytworzone plamki tzw. splattery. Istnieją również płyty, na których zostały wytłoczone rysunki - takie wydawnictwa nazywa się picture disc (PD). Zachęcamy do zapoznania się z naszą ofertą kolorowych płyt winylowych i limitowanych wydań winyli, gdyż w przyszłości mogą się one okazać się udaną inwestycją!