BLUE ROSES Blue Roses CD

Recenzent "NME" słusznie zauważył, że są to piosenki jakby z jakiejś dawno minionej epoki, gdy muzyka stawiała raczej na piękno i uwodzenie słuchacza niż na wiecowe wbijanie mu do głowy jakichś politycznych przesłań. W niezwykle dziś konkurencyjnym świecie kobiecych wokalistek, gdzie walka o prymat idzie wręcz na noże, jak w pirackim filmie z Geną Davis, Blue Roses wyróżniają się w Zjednoczonym Królestwie tak, jak Joanna Newsom czy Anni Rossi w USA. Po prostu - te wybitne młode pieśniarki idą własną drogą, ignorując walki legionów piosenkarek-autorek, jakie toczą się na poboczach. "Blue Roses" to udany debiut, niezbędny na półce każdego miłośnika brytyjskiego folku - ale nie tylko brytyjskiego, bo nie ma wątpliwości, że jedną z wielkich i wspaniałych inspiracji Laury jest wspaniała i niepowtarzalna Joni Mitchell.