Free delivery from 200,00 zł
Save to shopping list
Create a new shopping list
KILLER BE KILLED Reluctant Hero 2LP
On special offer

KILLER BE KILLED Reluctant Hero 2LP

  • Vinyl | LP |
Regular price: 100,99 zł(Discount 4%)
96,95 zł
incl. VAT / szt.
Lowest price in 30 days before discount: 92,91 zł
Express checkout 1-Click(without registration)
14 days for easy returns
This product is not available in a stationary store
Safe shopping
Deferred Payments. Buy now, pay in 30 days, if you don't return it
Buy now, pay later - 4 steps
When choosing a payment method, select PayPo.PayPo - buy now, pay later
PayPo will pay your bill in the store.
On the PayPo website, verify your information and enter your social security number.
After receiving your purchase, you decide what suits you and what doesn't. You can return part or all of your order - then the amount payable to PayPo will also be reduced.
Within 30 days of purchase, you pay PayPo for your purchases at no additional cost. If you wish, you spread your payment over installments.

Jak nie lubię określenia "super-grupa", tak tutaj pasuje ono idealnie. Mowa o Killer Be Killed, czyli Max Cavalera, Greg Puciato, Troy Sanders no i obecnie Ben Koller. Jeśli są tutaj fani tzw. metalu i nie znają tych nazwisk, to niech spokojnie dalej czytają Teraz Rock i kolejny wywiad ze Slashem. Pomysł na KBK narodził się w okolicach 2011 w trakcie rozmowy Maxa Cavalery oraz Grega Puciato. Wiadomo, jak to bywa przy takich nazwiskach, nie wszystko jest aż tak łatwe do ogarnięcia. Kolejnymi muzykami, którzy doszli do składu byli perkusista Dave Elitch (m.in. Mars Volta) oraz wciągnięty "przypadkiem" do projektu w trakcie spożywania alkoholu - Troy Sanders. Początkowo KBK miało być czymś w rodzaju kontynuacji Nailbomb, czyli projektu Cavalery z lat 90-tych. Wyszło troszeczkę inaczej. W 2013 Panowie weszli do studia (jeszcze bez nazwy) i zaczęli działać. Zaowocowało to wydaniem przez Nuclear Blast ich debiutu - "Killer Be Killed" (2014). Bardzo się bałem tej wytwórni. NB wydaje kapele typowo wackenowo-festiwalowe. Dużo ognia, sporo "muzyki symfonicznej", trochę piwka i metalu, trochę "raka" i diabła z bazaru. No tak to widzę, ale mają w swoim katalogu jakieś tam wyjątki - KBK na szczęście się do nich zalicza. Ich muza to taka wypadkowa ich inspiracji, tego co lubią. Mamy tutaj taki amerykański thrash, jest groove, jest hc punk ("Fire To Your Flag" - cudo!), a i nawet sabbathowy riff się znajdzie ("Dust Into Darkness" z prostym, ale kapitalnym refrenem, który zapada w pamięć). Na promocję wybrano zabójczo przebojowy "Wings of Feather and Wax". Dla mnie kosa. Pędzi do przodu, refren wbija się w głowę - przebój jak się widzi, a raczej jak się słyszy. Fani Dillingera, Mastodon i Soulfly/Sepultura byli zadowoleni, a nowi słuchacze tym bardziej. Chciałoby się napisać, że te numery świetnie sprawdzały się na koncertach, no, ale nie bardzo, gdyż kapela zagrała jedynie kilka koncertów i to w Australii. Na żywo za perkusją zasiadł wspomniany na początku Koller, a Elitch opuścił band. Jeśli chodzi o koncerty to raz, że każdy z muzyków miał zobowiązania wobec swoich "macierzystych" kapel, a dwa, jak wspominał sam Puciato - nie trzeba aż tak skupiać się na koncertach gdyż np. niektóre albumy hip hopowe nie były promowane koncertami, a muza i tak się obroniła. Po Australii zespół istniał dalej bez żadnych wieści od nich, w wywiadach na pytanie "Kiedy kolejny album, kiedy cokolwiek?" padała odpowiedź "soon". No skoro "soon" to mamy rok 2020 i pyk - jest. Nowy singiel, nowy album. "Deconstructing Self-Destruction" to pierwszy numer promujący album i pierwszy nagrany w składzie z Benem. Szczerze? Numer mi się podoba, ale uważam, że potencjał Kollera został nie wykorzystany, każdy kto słyszał jego wyczyny np. w Converge wie o czym mówię - maszyna! No, ale zobaczymy co pokaże na całym albumie. Mam wrażenie, że w tym singlu jest jakby mniej Maxa i w sumie dobrze, bo duet Puciato/Sanders radzi sobie idealnie i ich wokale bardzo dobrze się uzupełniają. Tak naprawdę jest to bardzo pracowity okres dla muzyków zaangażowanych w ten projekt. Puciato jest "chwilę" od wydania solowego albumu, Mastodon tworzy nowy studyjny album (niedawno wydali też album z "odrzutami i rarytasami" - "Medium Rarities"), Cavalera "dłubie" przy Soulfly, mam nadzieję, że Panowie z Converge też nie odpoczywają za mocno, więc dzieje się, dzieje. Tak, czy inaczej "Reluctant Hero"( bo taki tytuł nosi nowe "dziecko" KBK) to świetnie zapowiadający się album, stworzony przez znakomitych muzyków, wiec jak to mawiał poeta "nie ma lipy".

Tracklist:

Side A
01. Deconstructing Self-Destruction
02. Dream Gone Bad
03. Left Of Center
Side B
01. Inner Calm From Outer Storms
02. Filthy Vagabond
03. From A Crowded Wound
Side C
01. The Great Purge
02. Comfort From Nothing
03. Animus
Side D
01. Dead Limbs
02. Reluctant Hero

Brand
Symbol
727361491017
Producer code
727361491017
Premiere
Nie
Artist
Killer Be Killed
Title
Reluctant Hero
Format
Vinyl
LP
Label
Nuclear Blast
Release date
20.11.2020
Barcode
727361491017
Catalogue number
727361491017
Genre
Rock
Music style
Hardcore Punk
Thrash Metal
Groove metal
Prog Rock
Alternative Rock
Condition
New
Product type
VINYL RECORD
Do you need help? Do you have any questions?Ask a question and we'll respond promptly, publishing the most interesting questions and answers for others.
Ask a question
If this description is not sufficient, please send us a question to this product. We will reply as soon as possible. Data is processed in accordance with the privacy policy. By submitting data, you accept privacy policy provisions.
Write your opinion
Your opinion:
5/5
Add your own product photo:
IdoSell Trusted Reviews
4.88 / 5.00 255 reviews
IdoSell Trusted Reviews
2024-02-22
got the plates,everything is ok
2024-07-02
Bardzo szybko. :)
pixel